Zespół rezerw Sandecji rozegrał kolejny mecz sparingowy pokonując Barciczankę. Cieszy wygrana i poziom meczu.

Sandecja II Nowy Sącz – Barciczanka Barcice 1:0
1:0 Palacz 23

Sandecja II: Sz. Tokarz – Szeliga, Jurczak, Szewczak – Dara, Wokacz (46 Gniecki), Szczepański, Dylag, Sz. Tokarz – Palacz, Kuzera.

Barciczanka: Mastalerz (46 Bieniek): Szczepanik, Janur, Saratowicz, Bochniarz, Krupa, Majchrowski, Basta, Pogwizd, Urasiński, T. Tokarczyk oraz Kalisz.
Rozpoczęcie rozgrywek w IV lidze Wschód tuż, tuż, bo w przyszłym tygodniu. Obecne mecze sparingowe to już ostatni sprawdzian przed grami o punkty. Zespół rezerw Sandecji to młodzi piłkarze. W meczu przeciwko Barciczance pokazali, że potrafią grać w piłkę.
– Jestem zadowolony z tego spotkania, bo zespół zgrał tak jak ustaliliśmy przed meczem – mówi trener zespołu Sandecja II Janusz Świerad. – Było dużo szybkich akcji kończonych strzałami. Muszę pochwalić piłkarzy za rozsądek i realizację zadań taktycznych zwłaszcza jeśli chodzi o przechodznie z oborny do ataku.
– Rywale byli lepsi – dodaje trener Barciczanki Łukasz Biernacki. – W moim zespole nie było Maślejaka, Nowaka czy Taraska, co też miało wpływ na przebieg spotkania. W drugiej połowie młodzi zawodnicy Sandecji zdominowali grę. Ja się cieszę, że mogli zagrać zmiennicy. Jeszcze kilka dni treningów i liga.