Dariusz Popiela wicemistrzem Europy!!!

Opublikowany przez

Ostatni dzień ME we francuskim Pau był niezwykle udany dla polskich kajakarzy. Wicemistrzem Europy w K-1 został Dariusz Popiela (KS Start Nowy Sącz), Krzysztof Majerczak 10, a Ola Stach szósta w C-1 kobiet.

Jako pierwsza na starcie w walce o finał w C-1 kobiet stanęła Aleksandra Stach. Ruszyła energicznie, ale już na trzeciej bramce trąciła bramkę, co dało 2 sekundy kary. Mimo tego Polka dalej płynęła dobrze. Kiedy wydawało się, że wszystko jest dobrze na 11 bramce Ola przekładała pagaja do drugiej ręki. W tym momencie woda zachwiała kajakiem i znów bramka trącona bramka i kolejne dwie sekundy kary. Na szczęście dla niej awans uzyskała. W finale popłynęła bardzo uważnie co dało jej znakomite szóste miejsce.

C-1 kobiet: 1. Mallory Franklin (Wielka Brytania) 109,95 (0), 2. Nuria Vilarrubla (Hiszpania) 120,15, 3. Kimberley Woods (Wielka Brytania) 125,15 (6), 4. Tereza Fiserova (Czechy) 127,39 (10), 5. Lucie Baudu (Francja) 129,25 (8), 6. Aleksandra Stach 132,04 (6), 7. Nadine Weratschnig (Austria) 141,74 (4), 8. Andrea Herzog (Niemcy) 153,30 (2), 9. Sophie Ogilvie (Wielka Brytania) 173,06 (54), 10. Monica Doria Vilarrubla (Andora) 269,20 (156)

Tradycyjnie duże emocje były podczas rozgrywania K-1 mężczyzn. W półfinałach znakomicie popłynął Dariusz Popiela, który wygrał, ale o wielką niespodziankę postarał się Krzysztof Majerczak, który przez długi czas prowadził, a w konsekwencji znalazł się w finale. Ta sztuka nie udała się Michałowi Pasiutowi, który nie tylko złapał karne punkty, ale również popłynął zbyt wolno.
Finały były niesłychanie emocjonując. Znów z bardzo dobrej strony pokazał się Krzysztof Majerczak, który poprawił swój czas z półfinałów, ale trącił bramkę co go zepchnęło był 10 miejsce. Zawodnik udowodnił, że nieprzypadkowo znalazł się na ME pokonując Mateusza Polaczyka w kwalifikacjach. Jako ostatni na starcie stanął sądeczanin Dariusz Popiela, który wygrał półfinały. Od pierwszej bramki płynął bardzo skutecznie szybko. Na pierwszym i drugim pomiarze czasu prowadził, ale ostatni podjazd spowodował, że zamiast złota jest srebro. Przez kilka minut wynik sądeczanina nie był zatwierdzony. Sędziowie sprawdzali czy nasz zawodnik prawidłowo pokonał bramkę podjazdową. Ostatecznie wynik pozostał. Wielkie gratulacje!!!
K-1 mężczyzn: 1. Vit Prindis (Czechy) 93,67 (0), 2. Dariusz Popiela 94,44 (0), 3. Quentin Burgi (Francja) 94,91 (0), 4. Joseph Clarke (Wielka Brytania) 95,01 (2), 5. David Llorente (Hiszpania) 95,37 (0), 6. Pavel Eigel (Rosja) 95,58, 7. Zeno Ivaldi (Włochy) 96,14 (0), 8. Jiri Prskavec (Czechy) 96,24 (0), 9. Boris Neveu (Francja) 96,76 (0), 10. Krzysztof Majerczak 97,61 (2).