W Koszalinie zakończył się turniej tenisowy ITF Toyota Open 2017 w pulą nagród 15 tys. USD. W zawodach brał udział sądeczanin Marcin Gawron, który niestety przegrał w finale.

Wyniki nowosądeckiego zawodnika:
I runda – singiel
Marcin Gawron – Królik 6:3, 6:0
II runda
Marcin Gawron – Walkow 6:1, 6:4
Ćwierćfinały
Marcin Gawron – Ivan Endara (1) Ekwador: 4:6, 7:6, 6:4
Półfinały
Marcin Gawron – Pavol Filin (Białoruś) walkower
Finał
Marcin Gawron – Paweł Ciaś 4:6, 3:6
– To nie był mój dzień – opowiada Marcin Gawron. – Grało mi się ciężko, pobolewały mnie mięśnie. Ogólnie byłem taki nieswój. Paweł zagrał dobry mecz i zwyciężył zasłużenie. Teraz przede mną Mistrzostwa Polski, gdzie biorę udział. To ważne zawody, bo zwycięstwo daje „dziką kartę” na Challengera w Szczecinie, w którym chcę wystąpić, jest się więc o co bić. Na szczęście MP są w Gliwicach, gdzie obecnie mieszkam. Mam nadzieję nieco odpocząć, by zagrać dobry turniej, już trzeci tydzień po tygodniu.
W pierwszej rundzie Marcin Gawron trafia na rozstawionego z nr 5 Patryka Janika.

I runda – debel
Dembek/Gawron – Kazanowski/Klimaszewski 6:2, 6:0
Ćwierćfinały
Dembek/Gawron – Grzegorczyk/Kowalczyk 6:4, 6:2
Półfinał
Dembek/Gawron – Chadaj/Królik 6:4, 6:2
Finał
Dembek/Gawron – Endara/Walkow 3:6, 6:2, 7:10