Koszykówka Liga Kadetów B – Wisła wciąż za mocna

Opublikowany przez

Spotkania z drużyną Wisły, bez względu na kategorię wiekową są zawsze trudne dla rywali. Tak było i tym razem. Sądeczanie przegrali, choć powalczyli.

STK Nowy Sącz – Wisła Kraków 47:90 (11:13, 18:30, 13:20, 5:27)
Sędziowali: Adam Ozga i Łukasz Oleksy.
STK: Krawczyk 16, Chowaniec 14, Liśkiewicz 5, Obrzut 4, Czop 2, Bania 2, Frojdenfal 2, Skrzypiec, M. Rola, Oleksy, J. Rola.
Wisła: Rerak 20, Kawalec 20, Knap 14, Przęczek 13, Zieliński 7, Porębski 7, Bielecki 4, Ruszkowski 3, Latos 2.
Początek meczu w wykonaniu sądeczan był niezły. Dużo szybkich akcji, walka pod tablicami i minimalna porażka po pierwszej kwarcie. Później niestety było gorzej. Krakowianie, którzy górowali warunkami fizycznymi blokowali większość rzutów. To spowodowało, że sądeccy koszykarze zaczęli grać nieco zbyt chaotycznie, próbując indywidualnych akcji. Owszem były efektowne, ale punktów z tego nie było, bowiem zawodziła skuteczność.
– Wciąż jeszcze moi zawodnicy w trudnych sytuacjach nie potrafią zachować dyscypliny gry – mówił zły po meczu trener Łukasz Sommer. – Brakowało dokładnych podań, przytrzymania piłki i skuteczności. Co ztego, że walczyli, skoro niewiele z tego wynikało. Ale jestem przekonany, że w kolejnym sezonie będzie lepiej.