Niestety nie udało się wygrać meczu w Bielsku, a że była to druga porażka, to tym samym zespół Polski Cukier Muszynianka zajął jedynie ósme miejsce w ekstraklasie. Nigdy tak nisko nie było.

BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała – Polski Cukier Muszynianka 3:0 (25:20, 25:16, 25:22)
Sędziowali: Marcin Walerzak, Sławomir Jażdżewski.
BKS: Mucha, Sobolska, Różański, Mancuso, Grant, Pleśnierowicz, Lemańczyk – libero, Wilczek – libero oraz Jagieło, Nowicka.
Polski Cukier Muszynianka: Śmieszek, Radenković, Wójcik, Savić, Bociek, Karakasheva, Medyńska – libero oraz Brzóska, Portalska, Flakus, Lis.
Początek meczu był obiecujący. Muszynianki atakowały, nawet przez chwilę prowadziły, ale później z każdą chwilę inicjatywę przejmowały gospodynie. Było to o tyle łatwe dla bielszczanek, że mineralne nawet nie ukrywały, że chcą tylko dograć sezon. I dograły, choć nie tak to miało wyglądać.
Przyszłość klubu też nie rysuje się wesoło. W poniedziałek odbędą się rozmowy, które dadzą odpowiedź co dalej?
Warto przypomnieć, że drużyna z Muszyny to czterokrotny Mistrz Polski, dwa razy wicemistrz, dwa razy brązowy medal. To także Puchar CEV…