Nie był to udany mecz sądeczanek, które doznały wysokiej porażki w Radomiu w pierwszym spotkaniu Pucharu ZPRP.

SPR Pogoń 1945 Zabrze – UKS Dwójka Nowy Sącz 24:13 (14:8)

Sędziowali: Michał Stochowicz, Dariusz Żak.

SPR Zabrze: Niewiadomska 9, Domagalska 3, Przystalska 3, Piasecka 3, Czerwińska 3, Buczyńska 1, Witek 1, Gabryś 1.
UKS Dwójka: Wolak, Gurbowicz: Zając 4, Budłoń 3, Padula 3, Brzezińska 2, Danek 1, Kunicka, Pawlak, Pawłowska, Wróbel, Pomietło.

Już na prezentacji zespołów widać było dużą przewagę wzrostową rywalek sądeczanek. W trakcie meczu okazało się to decydujące dla jego przebiegu. Po 15 minutach spotkania SPR prowadził 8:4, a po 20, 11:5. Mimo prób nawiązania walki przewaga fizyczna przeciwniczek była zbyt duża. Po przerwie na parkiecie w Radomiu pokazały się zmienniczki, stąd tak wysoki poziom.
– Niewiele mogliśmy zrobić w tym meczu, to była dla nas za wysoka poprzeczka – mówi trener UKS Dwójka Paweł Szafran. – Po drugiej stronie boiska były dziewczyny po 180 cm, a nasze „mikrusy” mogły to nadrabiać tylko walką i sprytem. Nie było sensu za wszelką ceną zmniejszać różnicę przegranej. Przed nami dwa ważne mecze, które zadecydują kto zajmie drugie miejsce i awansuje do finałów.