Pewne zwycięstwo Sandecji

Opublikowany przez

W pierwszej wiosennej kolejce, rozegranej awansem Sandecja pewnie pokonała Chojniczanka, a dzięki trzem punktom utrzymała trzecie miejsce w tabeli.

Sandecja Nowy Sącz – Chojniczanka Chojnice 2:0 (1:0)
1:0 Małkowski 39 (karny), 2:0 Klichowicz 52
Sędziował: Mateusz Złotnicki (Lublin). Widzów: 2534.
Żółte kartki: Michal Piter-Buko, Grzegorz Baran – Jacek Podgórski, Kamil Sylwestrzak, Paweł Zawistowski.

Sandecja: Marek Kozioł – Adrian Basta, Dawid Szufryn, Michal Piter-Bućko – Damian Chmiel, Grzegorz Baran, Maciej Małkowski (90 Dawid Flaszka), Bartłomiej Kasprzak, Hubert Maślanka (83 Miłosz Kałahur) – Mateusz Klichowicz (87 Bartłomiej Dudzic), Mariusz Gabrych.

Chojniczanka: Radosław Janukiewicz – Rafał Kobryń, Seweryn Michalski, Kamil Sylwestrzak, Przemysław Pietruszka (75 Tomasz Mikołajczak) – Damian Piotrowski (79 Emil Drozdowicz), Hubert Wołąkiewicz, Paweł Zawistowski, Krzysztof Danielewicz, Jacek Podgórski (57 Karol Gardzielewicz) – Wojciech Trochim.
Początek meczu zapowiadała spore emocje, a smaczku rywalizacji dodawał fakt, że w zespole rywali występował Wojciech Trochim. Już w 3 minucie z narożnika pola bramkowego strzelał Gabrych, ale piłka przeleciała tuż nad poprzeczką. Kilka chwil później rywale powinni prowadzić. Na strzał z 25 metrów zdecydował się Podgórski. Sandecja miała ogromne szczęście bo piłka po jego uderzeniu trafiła w spojenie słupka i poprzeczka. Z każdą kolejną akcją gra stawała się coraz bardziej wyrównana. Po pół godzinie gry Sandecja znów zaczęła przeważać. W 37 minucie zza pola karnego zdecydował się Chmiel. Piłka trafiła w słupek, choć po drodze trafiła w rękę obrońcę gości, a dobitkę Maślanki obronił Janikiewicz. Sędzia po tej interwencji wskazał na „wapno”. Pewnym wykonawcą jedynastki okazał się Małkowski, choć bramkarz rywali wyczuł intencje piłkarza Sandecji.
Po przerwie biało czarni zaatakowali z większą werwą. W 52 minucie piłką na pole karne rywali dośrodkował Gabrych, a Klichowicz głębokim wypadem strzałem głową posłał futbolówkę do siatki Chojniczanki. Rywale ruszyli do odrabiania strat, ale niewiele mogli zrobić, bo gra defensywna Sandecji była skuteczna. Gospodarze zasłużenie wygrali.