W Łososinie Dolnej rozegrano finał Pucharu Polski w piłce nożnej na szczeblu OZPN Nowy Sącz, który wygrał zespół rezerw Sandecji. To pierwszy sukces biało czarnych w tych rozgrywkach od 6 lat.

Łosoś Łososina Dolna 0:3 (0:1)
0:1 W. Nowak 21, 0:2 Dyląg 55, 0:3 Matras 89
Sędziowali: Konrad Kolak, Jakub Sromek i Kamil Fecko.
Żółte kartki: Zelek, Michalak – Dara.

Łosoś: Świderski – Słomka, M. Krok, Grzegorzek (85 Pałka), Znamirowski, Ł. Krok, Skórnóg, Orzeł (80 Nowak), Zgrzeblak (65 Michalak), Zelek (46 Bednarski), Bugajski
Sandecja II: Sz. Tokarz – Brdej, Łukasik, Jurczak, Leśniak, Dara (70 Palacz), Tokarczyk, S. Tokarz (68 Ogorzały), Dyląg (76 Wąchała), Szczepański, W. Nowak (86 Matras).
Faworytem spotkania była Sandecja II, choć w Łososinie zjawiła się tylko z dwoma zawodnikami z pierwszego zespołu. Od pierwszych minut z atakami ruszyli sądeczanie, który okres dobrej gry zakończyli golem, po strzale Wiktora Nowaka. Gospodarze próbowali grać szybko, ale robili to zbyt rzadko, a ponadto bardzo dobrze pracowała obrona Sandecji II.
Po przerwie, nie mając nic do stracenia zawodnicy Łososia zaatakowali, ale nie mieli pomysłu na pokonanie obrony rywali. Piłkarze z Nowego Sącza grali uważnie czekając na okazję do podwyższenia wyniku. Ta nadarzyła się w 55 minucie, a akcję zespołu wykończył Dyląg. Wynik meczu ustalił Matras, który pojawił się na boisku tuż przed zakończeniem spotkania. Sandecja II wygrała Puchar Polski OZPN Nowy Sącz, ale warto podkreślić dobrą grę gospodarzy, dla których to była pierwsza porażka po 29 meczach bez przegranej pod rząd.
– Bardzo się cieszymy ze zwycięstwa – mówi trener zespołu Sandecja II Janusz Świerad. – To jest ważne dla tych młodych piłkarzy, którzy pokazali dobrą, dojrzałą grę. W pełni zasłużyli na wygraną. Mam nadzieję, że teraz w lidze będzie równie skutecznie. Gratulacje dla wszystkich zawodników.