Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Nowym Sączu wyszedł naprzeciw oczekiwaniom rodziców, którzy pragnęli zadbać o bezpieczny i aktywny wypoczynek swoich pociech i jak co roku, zorganizował wakacyjne półkolonie dla dzieci w wieku od 6 do 14 lat.
Półkolonia odbyła się w dwóch turnusach: od 25 czerwca do 7 lipca (uczestniczyło 25 dzieci) oraz od 9 do 20 lipca (uczestniczyło 45 dzieci). Opiekę nad uczestnikami sprawowali wykwalifikowani i doświadczeni wychowawcy: Marta Dziedzic, Beata Król i Mateusz Szlachcic, a nad całością czuwał kierownik Antoni Rączkowski.
Zajęcia odbywały się codziennie w godz. 7.00 – 16.00. W tym czasie podopieczni uczestniczyli w różnorodnych zajęciach rekreacyjno-sportowych. Stałymi elementami półkolonii organizowanej przez MOSiR była zabawa oraz zajęcia na basenie pod okiem ratowników i wykwalifikowanego instruktora Tomasza Boczarskiego, prozdrowotne wizyty w grocie solnej, rozgrywki meczowe na hali sportowej, doskonalenie gry w tenisa stołowego pod kierownictwem Marty Dziedzic, utytułowanej mistrzyni w tej dyscyplinie. Podopieczni wzmacniali swoje mięśnie na siłowni na świeżym powietrzu, wspinali się pod okiem instruktora Łukasza Radziechowskiego po ściance wspinaczkowej i pokonywali swoje lęki, skacząc z wysokości na linie.
Wiele radości sprawił dzieciom pobyt w parku trampolin Ninja Jump oraz seans filmowy w Kinie „Sokół”.
Podczas pobytu w stadninie koni w Żeleźnikowej na „Ranczu u Wacka” dzieci jeździły na konikach, odbyły przejażdżkę krajoznawczą wozem, karmiły zwierzęta, miały również okazję do bezpośredniego spotkania ze znanym lokalnym artystą Kordianem.
W trakcie wycieczki do Woli Kroguleckiej dzieci podziwiały z tarasu widokowego panoramę Sądecczyzny, a czas spędzony w Poprackim Centrum Edukacji połączył zabawę z przyjemną nauką o faunie i florze naszego regionu, o której opowiadała Iwona Szczygieł. Równie interesująca była przechadzka po ścieżce przyrodniczej, zaś widok Głębokiego Jaru z wysokości drewnianego zabytkowego mostu zapierał dech w piersiach. Frajdą okazała się wycieczka rowerowa wałami Dunajca i piknik przy szumie wodospadu, rejs statkiem po Jeziorze Rożnowskim oraz żywa lekcja historii w pasiece w Kamiannej, gdzie dzieci dzięki Janowi Stefaniakowi poznały historię zabytkowej cerkwi i ukryte życie pracowitych pszczół w pasiece „Barć”. Wszyscy raczyli się pysznym miodem i uczestniczyli w warsztatach wytwarzania świec z wosku pszczelego.
Aktywny wypoczynek był wielką atrakcją dla dzieci i wspaniałym sposobem na zabicie wakacyjnej nudy i oderwania się od telefonów, smartfonów i innych elektronicznych gadżetów. Ruch i bezpieczna zabawa to zawsze świetna sprawa!
