W hali MOSiR przy ul. Na Rurach rozpoczął się turniej półfinałowy Mistrzostw Polski kadetów w siatkówce. Pierwszy mecz z udziałem SKPS Dunajec z Wifamą przyniósł wielkie emocje.
SKPS Dunajec Nowy Sącz – Wimafa Łódź 3:2 (25:21, 25:20, 17:25, 30:30, 15:9)
Sędziowali: Marek Krupski i Wojciech Targosz.
SKPS Dunajec: Iszczuk, Górowski, Trzop, Olszewski, Ruchała, Waligóra, Bednarek – libero, Rynduch – libero, oraz Jacak, Hotloś.
Wifama: Juchniewicz, Grzegorzewski, Brzeziński, Jędrasik, Ziarkowski, Pakos, Prądzyński – libero oraz Machnik.
Tak jak było do przewidzenia pierwszy mecz turniejowy przyniósł wielkie emocje. Gospodarze, drużyna SKPS , wygrali po zaciętym boju dwa pierwsze sety. Wydawało się, że mecz jest pod kontrolą. Tymczasem w trzeciej części meczu rywale bardzo skutecznie, a Jędrasik atakował bez większych problemów mając za nic blok sądeczan. W czwartym secie emocje sięgnęły zenitu. Na początek Wifama osiągnęła przewagę. Siatkarze SKPS dogonili rywali i zaczęła się gra na przewagi. Na atak Olszewskiego odpowiadał Jędrasik. Niestety uderzenie Waligóry w siatkę zakończyło seta. O końcowym wyniku zadecydował tie break, w którym znacznie lepiej zagrała drużyna SKPS Dunajec wygrywając cały mecz. Emocje były ogromne bowiem sądeczanie słabo zagrali w obronie i w bloku, co wykorzystywali rywale. Wypada mieć nadzieję, że przeciwko Sparcie Kraków będzie lepiej.
Po zakończeniu pierwszego meczu odbyło się uroczyste otwarcie turnieju. Radny Dawid Dumana powiedział: W imieniu prezydenta Ludomira Handzla witam wszystkich uczestników zawodów. Cieszę się, że kolejny raz możemy przeżywać emocje siatkarskie, a już pierwszy mecz pokazał, że będzie ciekawie.
Drugi mecz też był emocjonujący i zakończył się po tie breaku.
Gwardia Wrocław – Sparta Kraków 3:2 (18:25, 19:25, 25:23, 25:20, 15:11)