Nie udało się pokonać wrocławianek. Muszynianki musiały uznać wyższość wicelidera OrlenLigi.

Polski Cukier Muszynianka Muszyna – Impel Wrocław 0:3 (21:25, 23:25, 22:25)

Polski Cukier Muszynianka: Wawrzyniak, Rabka, Cvetanović, Wójcik, Savić, Sosnowska, Medyńska (libero) oraz Szabo, Grejman, Cikiriz.

Impel: Kossanjowa, Mędrzyk, Kąkolewska, Ptak, Hancock, Konieczna, Courtney (libero) oraz Stasiak (libero), Cembrzyńska, Kaczor.

Faworytem spotkania był zespół z Wrocławia pokazując w pierwszym secie, że nie przypadkowo jest wiceliderem ligi. Dziwnie spięte muszynianki seriami traciły punkty, popełniając wiele błędów. Atalo Cvetanović, Sosnowskiej czy Savić był blokowane, co dało prowadzenie Impelowi 11:4, kilka chwil później 21:12. Wydawało się, że set szybko zostanie zakończony. Tymczasem Savić dała sygnał do walki co dało punkty i wynik 23:19, a po kiwce Rabki 20:24, dla gości. Więcej ugrać się już mnie udało.
Po zmianie stron zaatakowały muszynianki. Po akcjach Cvetanović, Cikriz, Wójcik zespół z Muszyny prowadził 5:3. Wrocławianki dzięki Koniecznej i Ptak doprowadziły do remisu 6:6. Od tego momentu mecz toczył się punkt za punkt. Przy stanie 21:21 po ataku Wójcik mineralne objęły prowadzenie 22:21, błąd Koniecznej dał kolejny i było 23:21. Niestety piłka po zagrywce Savić zatrzymała się na siatce. Przy stanie 23:23 sędzia odgwizdał błąd wystawy Rabce, a chwilę później Impel skończył drugą partię meczu.
Trzeciego seta lepiej zaczęły wrocławianki, które prowadził 4:2., po kolejnym ataku i asowej zagrywce Mędrzyk (dawniej Kurnikowska) było już 6:3 dla gości. Muszynianki zerwały się do walki i po akcjach Sosnowskiej z Cvetanović objęły prowadzenie 10:8. Kiedy na tablicy pojawił się wynik, po ataku Savić 18:14 wydawało się, że jest szansa na ogranie w tym secie zespołu z Wrocławia. Niestety pod koniec meczu trzy razy pod rząd siatkarki Impelu skutecznie zablokowały mineralne i był remis 21:21. Seta i mecz zakończyła atakiem Konieczna.