Młodzi sądeccy koszykarze STK mają bardzo pracowity koniec roku. W lidze kadetów A rozegrali dwa mecze w trzy dni, doznając niestety porażek.

STK Nowy Sącz – Unia Tarnów 52:71 (12:24, 8:18, 13:14, 19:15)
STK: Kacper 17, Frojdenfal 10, Skrzypiec 7, Krawczyk 6, Rola 4, Gajdosz 2, J. Ruchała 1. K. Ruchała 2, Czop 2, Jabłoński 1.
STK Nowy Sącz – Regis Wieliczka 34:69 (6:16, 6:19, 6:24, 16:10)
STK: Obrzut 7, Rola 12, Bania 6, Krawczyk 3, Frojdenfal 3, Czop 2, Lisiniec 1.
– Zadowolony mogę być tylko z meczu z Unią – mówił trener sądeczan Łukasz Sommer. – Zawodnicy zagrali zespołowo kończąc akcje celnymi rzutami. Drugie spotkanie było znacznie słabsze w naszym wykonaniu. Wprawdzie rywale to czołówka ligi, a część z tych zawodników w ubiegłym roku wywalczyła 4 miejsce w Polsce, ale za dużo popełniliśmy błędów. Nie zdobywaliśmy punktów nawet w sytuacji sam na sam z koszem. Dlatego zanotowaliśmy taki, a nie inny wynik. Na parkiecie wystąpili też o rok młodsi zawodnicy, co w tej kategorii wiekowej daje ogromną różnicę. Oczywiście to bnie tłumaczy braku skuteczności.