Biało-czarni doskonale rozpoczęli rundę wiosenną w I lidze. Zaliczyli najlepszy start od momentu awansu na ten szczebel rozgrywkowy. Wywalczyli 10 punktów w 4 spotkaniach

Jeśli wziąć pod uwagę jedynie mecze z rundy wiosennej, okaże się, że Sandecja jest liderem I-ligowej tabeli. 10 oczek zgromadziły też Wisła Płock, Olimpia Grudziądz i Arka Gdynia, ale sądeczanie mają najlepszy bilans bramkowy.

Drużyna prowadzona od początku 2016 roku przez Radosława Mroczkowskiego zaczęła od zwycięstwa z Chojniczanką Chojnice, dopisała sobie 3 punkty za walkower z Dolcanem Ząbki i zremisowała z Chrobrym Głogów. Oba rozegrane spotkania były wyjazdowymi.

Na mecz w Nowym Sączu kibice musieli poczekać do Wielkiej Soboty i zdecydowanie było warto. Chyba tylko niepoprawni optymiści wierzyli w zwycięstwo z Zawiszą Bydgoszcz aż 4:0. Strzelecką formę potwierdził Maciej Małkowski. 31-letni skrzydłowy trafiał do siatki we wszystkich spotkaniach po wznowieniu rozgrywek i ma już 5 goli zdobytych wiosną (hat-trick z Zawiszą

Tak dobrego początku drugiej części sezonu biało-czarni jeszcze nie mieli. Oczywiście w tym sezonie Sandecja ma handicap w postaci walkowera za spotkanie z Dolcanem Ząbki, ale liczby mówią same za siebie. Od momentu, gdy w 2009 roku zespół z Nowego Sącza awansował na I-ligowy szczebel, w analogicznym momencie rundy wiosennej nie miał tak wysokiego dorobku punktowego z 4 pierwszych spotkań.

10 punktów oznacza wyśrubowanie rekordu z sezonu 2009/2010. Sandecja była wtedy beniaminkiem zaplecza Ekstraklasy i w 4 wiosennych meczach wywalczyła 7 oczek.

Udany start pozwolił sądeckiej drużynie awansować na 9. miejsce w I lidze. 24. kolejka sezonu 2015/2016 zapowiada się niezwykle interesująco, bo biało-czarni pojadą na wyjazdowy mecz z liderującą na zapleczu Wisłą Płock.

(źródło: sandecja.com.pl za Krzysztof Niedzielan www.sportowefakty.wp.pl)