Kolejną, bo już piątą wygraną zanotował sądecki pięściarz Daniel Bociański prowadzony przez Jerzego Galarę podczas gali w Żyrardowie.

Rywalem sądeczanina w kategorii supreśredniej był Łotysz Vitalij Parsins. Od pierwszych sekund pojedynku Daniel Bociański przeważał nie pozwalając przeciwnikowi na zadawanie ciosów. Zresztą nie jest to łatwe, bowiem nasz zawodnik mierzy sobie aż 190 cm, a rozstaw ramion to 195 cm. Sądeczanin zakończył walkę już w trzeciej rundzie po czwartym nokadunie.
– Cieszę się z wygranej Daniela – mówi trener Jerzy Galara. – To była jego druga wygrana w tym roku. Wcześniej, bo w lutym pokonał podczas gali w Nowym Sączu Czecha Josefa Obeslo.
. To jest ważny krok w jego karierze, ale przed nim jeszcze wiele pracy. Na szczęście chętnie trenuje i co ważne słucha. Jest szansa był naprawdę dobrym pięściarzem.

Daniel Bociański 5-0, 1 KO) przed walką w Żyrardowie był na 13 pozycji rankingu w Polsce oraz 387 na świecie.
Na zdjęciu: Daniel Bociański z trenerem Jerzym Galarą.