Dość niespodziewanie pod koniec ubiegłego roku okazało się, że znany i lubiany w Nowym Sączu piłkarz Sandecji, obecnie Chojniczanki Wojciech Trochim musi mieć zabieg kręgosłupa by grać.
– To nie było takie niespodziewane, bowiem od 4 miesięcy by normalnie funkcjonować musiałem brać leki przeciwbólowe – opowiada Wojciech Trochim, znany i lubiany nie tylko w Nowym Sączu piłkarz, do niedawna zawodnik Sandecji obecnie Chojniczanki. – Ponad dwa tygodnie temu przeszedłem zabieg usunięcia przepukliny w kręgosłupie (odcinek lędźwiowo – biordoryw). Dziś czuję się już naprawdę dobrze, a od tygodnie jestem bez medykmanetów przeciwbólowych.
Piłkarz czuje się już na tyle dobrze, że odwiedził kolegów Sandecji podczas treningu.
– Poruszam się już normalnie – dodaje Wojciech Trochim. – Oczywiście nie ma mowy o bieganiu, mogę zgodnie z zaleceniem lekarza spacerować i to robię. Wolno mi ćwiczyć, ale tylko na leżąco i to jedynie określone elementy. Tak będzie to 4 lutego, do konsultacji u lekarza.
Zawodnika czeka jeszcze wiele tygodni przerwy od piłki.
– Na razie o graniu czy treningach nie myślę – mówi piłkarz. – Z tego co mi powiedział lekarz, to po 8-9 tygodniach od zabiegu mogę rozpocząć rehabilitację. Później lekkie treningi, a gry jeżeli wszystko będzie dobrze mogę wrócić na przełomie kwietnia – maja.Bardzo dziękuję dr n. med. Mariuszowi Śmiglowi za profesjonalne wykonanie zabiegu i podziękowania dla całej Kliniki Nieborowice za miłą obsługę.
Na zdjęciu; Wojciech Trochim z dr. Mariuszem Śmiglem