Ciekawy, zacięty mecz

Opublikowany przez

Nie udało się tym razem ograć Wisłę, ale mecz był ciekawy i emocjonujący do ostatniego gwizdka sędziego.

II Liga kobiet
UKS Żak Nowy Sącz – Wisła Can Pack Kraków 79:83 (17:21, 20:10, 18:28, 24:24)
Sędziowali: Adam Ozga i Łukasz Oleksy.
UKS Żak: D. Kosakowska 25 (6×3), Popiół 14 (1×3), S. Kosakowska 12 (1×3), Orzeł 9, Feryńska 8 (1×3), Nowak 6 (2×3), Kukulak 3.
Wisła: Puter 27, Nizioł 16, Malaga 14 (2×3), Klimas 13 (2×3), Natkaniec 4, Nawrocka 4, Liszkowska 3 (1×3), Klotzer 2.

Od pierwszych sekund spotkania na parkiecie w Nowym Sączu wrzało. Krakowianki bardzo chciały pokazać gospodyniom swoją wyższość. Pierwsza kwarta wskazywała, że tak jest, ale druga to popis gry sądeczanek, które przeprowadzały szybkie i co ważne skuteczne ataki. Do przerwy gospodynie prowadziły 37:31. Po zmianie stron role się odwróciły. Zespół Wisły przyśpieszył grę, a na Puter zawodniczki UKS Żak nie potrafiły znaleźć regulaminowego lekarstwa i po trzech kwartach było 55:60. Ostatnia część meczu, a zwłaszcza końcówka była niesłychanie emocjonująca. Dwa rzuty za 3 punkty D. Kosakowskiej dały remis 61:61. Rywalki odpowiedziały skutecznymi atakami. I było 72:73 dla Wisły. Mecz zaczął się toczyć punkt za punkt. Na akcję Popiół odpowiedziała Malaga i było 77:80. I znów punkty zdobyła Popiół, a rywali miały tylko jeden punkt przewagi. Kolejne akcje należały do Wisły, która wygrała.