Porażka Rakowa z ŁKS oznacza, że praktycznie oba zespoły meldują się w ekstraklasie, bowiem trudno sobie wyobrazić, że łodzianie w trzech ostatnich meczach nie zdobyli choć jednego punktu.

Bardzo ciekawie jest na dole tabeli. O utrzymanie wciąż walczą cztery zespoły. Wszystkie ekipy mają trudne mecze, a najbliższa kolejka pokaże, kto ma realne szanse na pozostanie w I lidze.

XXXI kolejka
Sandecja Nowy Sącz – Puszcza Niepołomice 2:1 (1:0)
1:0 Michal Piter-Bučko 45, 2:0 Adrian Basta 55, 2:1 Piotr Stawarczyk 74 (karny).
Sędziował: Mateusz Złotnicki (Lublin).
Żółte kartki: Kun, Flaszka, Piter-Bučko – Szczepaniak, Bartków, Stefanik, Stawarczyk.
Sandecja: Kozioł – Basta, Piter-Bućko, Flis – Kun, Kanach, Flaszka (87 Baran), Małkowski (90 Szufryn) – Maślanka, Ogorzały (80 Dudzic) Kałahur.
Sandecja zagrała z Puszczą w mocno odmłodzonym składzie, bez m.in. Szufryna, Barana…Okazało się, że poszło nieźle i biało czarni wygrali, choć w końcówce meczu było nerwowo i na boisku pojawili się najbardziej doświedczeni zawodnicy.
Po meczu trener Tomasz Kafarski powiedział: – Dziękuję wszystkim zawodnikom, a w meczu zagraliśmy vabank. Postawiliśmy na młodość, a tacy zawodnicy jak Szufryn, Chmiel, czy Baran usiedli na ławce rezerwowych. Jestem dumny, że wygraliśmy z Puszczą, która jest bardzo dobrym zespołem. Te trzy punkty są dla nas bardzo ważne. W nagrodę piłkarze dostali dwa dni wolnego. Mam nadzieję, że jak wrócą, czyli od 1 maja, to zaczną pojawiać się bardzo ciekawe informacje dotyczące przyszłości Sandecji.

Pozostałe mecze:
Bytovia Bytów – Chojniczanka Chojnice 2:1 (1:0)
ŁKS Łódź – Raków Częstochowa 2:0 (2:0)
Stomil Olsztyn – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 3:0 (0:0)
Warta Poznań – Odra Opole 2:1 (1:0)
Podbeskidzie Bielsko-Biała – GKS 1962 Jastrzębie 2:2 (1:2)
GKS Tychy – Wigry Suwałki 5:0 (3:0)
Stal Mielec – Chrobry Głogów 5:1 (3:0)

Aktualna tabela

Do rozegrania został ostatni mecz XXXI kolejki. Jeżeli katowiczanie wygrają, wtedy uciekną zestrafy spakdowej. Początek spotkania Garbarnia Kraków – GKS Katowice, godz. 17:00.