Jest remis i mogą się cieszyć

Opublikowany przez

Zespół z Barcic zremisował z Unią, ale gospodarze powinni się z tego cieszyć. Tarnowianie byli bardzo groźni i mogli wygrać to spotkanie.

Barciczanka Barcice – Unia Tarnów 1:1 (1:1)
1:0 Merklinger 33, 1:1 Nytko 39
Sędziował: Tomasz Biela (Kraków)
Żółte kartki: Kmak, Tarasek – Lisak, Węgrzyn.
Czerwona kartka: Maślejak (86).
Barciczanka: Bieniek: Maślanka, Janur, Merklinger, Szczepanik, Krupa (80 Majchrowski), Zawiślan, Maślejak, Kalisz, Kmak (60 Pastuszak), Tarasek.
Unia: Lisak: Witek, Węgrzyn, Drozdowicz (82 Oszust), M. Nowak (60 Orlik), Tyl, Biały, Adamski 73 Bachara), Nytko (60 Wardzała), Ł. Popiela.
Od początku meczu Unia atakowała. Na szczęście dla Barciczanki znakomicie w bramce spisywał się Bieniek, który w pierwszej połowie wybronił trzy sytuacje, po których goście powinni byli prowadzić. Po kwadransie gry mecz się wyrównał, ale Unia wciąż była groźna. Gospodarze też nie pozostawali dłużni i w 33 minucie Merklinger wykończył akcje zespołu celnym strzałem. Zespół z Tarnowa natychmiast rzucił się do odrabiania strat. Pod bramką gospodarzy kotłowało się co chwila, a Bieniek uwijał się jak w ukropie. Jednak w 39 minucie musiał skapitulować, kiedy Nytko znalazł się w sytuacji sam na sam. Po przerwie oba zespoły miały okazje do zmiany wyniku, ale gole już nie padły.
1