Zakończyły się rozgrywki w Małopolskiej Lidze Juniorów Starszych. Zespół Sandecja Nowy Sącz zajął drugie miejsce, co jest zadowalające, ale apetyty były większe. Niestety przegrana 1-2 z SMS Kraków pozbawiła sądeczan zwycięstwa w lidze i możliwości walki o awans do ligi centralnej.

Sandecja Nowy Sącz – Garbarnia Kraków 2:1 (1:0)
1:0 Konrad Brdej 29, 1:1, 2:1 Jakub Bukowy.
Sandecja: Łukasz Konstanty: Maciej Nowak, Dawid Dyląg, Bartłomiej Kołdras, Bartłomiej Garwol, Dawid Potoniec, Konrad Brdej, Hubert Maślanka, Kacper Smoleń, Jakub Więcławek, Wiktor Nowak oraz Sebastian Ryś, Jakub Wojtarowicz, Marek Kozdra, Michał Zawiślan, Jakub Brudziński, Jakub Bukowy.
Spotkanie od początku przebiegał pod dyktando sądeczan, którzy atakowali, jednak razili nieskutecznością.. Dopiero w 29 minucie na strzał z narożnika pola karnego zdecydował się Brdej. Piłka poszybowała nad bramkarzem i wpadła do siatki. Goście zaatakowali doprowadzając do remis. Wynik meczu ustalił Bukowy, który wykończył akcję zespołu.
– Cieszy zwycięstwo nad Garbarnią, bo to jest bardzo mocny zespół, który zaaplikował rywalom aż 131 goli – mówi kierownik drużyny Sandecja Paweł Nowak. – Zajęliśmy drugie miejsce, a była szansa wygranie ligi. Niestety daliśmy ograć przed tygodniem SMS Kraków, choć mogliśmy i powinniśmy zwyciężyć. Naszą bolączką jest brak skuteczności. Stwarzamy wiele okazji do zdobycia goli, ale brakuje tego najważniejszego, celnego strzału. Jesteśmy wicemistrzem Małopolski, co też cieszy.