W Liptowskim Mikulaszu na Słowacji odbyły się Mistrzostwa Europy w slalomie kajakowym. Bardzo dobrze spisał się Grzegorz Hedwig KS Start Nowy Sącz, który wywalczył przepustkę na IO w Rio de Janeiro za 7 miejsce w finałach C-1.

O największą niespodziankę postarał się inny zawodnik sądeckiego Startu Maciej Okręglak, który był ósmy w K-1 i jeżeli w przyszłym tygodniu w Bratysławie będzie lepszy od faworyta Mateusza Polaczyka oraz Dariusza Popieli, to on poleci do Brazylii.

W sumie był to niezły występ polskiej reprezentacji choć zabrakło najważniejszego wyniku, czyli medalu w konkurencjach indywidualnych. Cieszy jednak to, że w finałach były cztery nasze osady. W c-2 Andrzej i Filip Brzezińscy zajęli piąte miejsce, a mieli szanse na srebro, ale trącili ostatnią bramkę – wielki zawód sprawiła sądecko-krakowska, najbardziej doświadczona i utytułowana osada Marcin Pochawała/Piotr Szczepański, która nie zdołała się zakwalifikować do finałów. Warto podkreślić dobrą postawę Natalii Pacierpnik, która w K-1 kobiet była 10. W tej konkurencji startowała też sądeczanka Klaudia Zwolińska, dużo młodsza od koleżanki, która zajęła 13 miejsce, gdyby popłynęła bez punktów karnych też znalazłaby się w finale.

Polacy zdobyli dwa medale w konkurencjach drużynowych, w C-1 x3 (Grzegorz Hedwig (Start Nowy Sącz), Przemysław Plewa i Igor Sztuba – obaj AZS AWF Kraków) oraz C-2 x3 (Piotr Szczepański/Marcin Pochwała (KKK Kraków), Filip/Andrzej Brzezińscy oraz Michał Wiercioch/Grzegorz Majerczak (wszyscy AZS AWF).

Wyniki końcowe:

Natalia Pacierpnik oraz Grzegorz Hedwig wygrali wewnętrzne kwalifikacje olimpijskie i zostaną zgłoszeni jako kandydaci do wyjazdu do Rio (decyzja należy do władz PZKaj i PKOl). W dwóch pozostałych konkurencjach walka rozstrzygnie się pod koniec maja na zawodach Bratislava Open.

Na zdjęciu: Maciej Okręglak