Liga Okręgowa. Rezerwy Sandecji liderem

Opublikowany przez

Mecz rezerw Sandecji z Grodem dostarczył nielicznej grupie kibiców sporych emocji. Goście atakowali i byli bliscy niespodzianki. Ostatecznie biało czarni wygrali doliczając sobie trzy punkty umacniając się na fotelu lider V ligi nowosądeckiej.

Sandecja II Nowy Sącz – Gród Podegrodzie 5:3 (1:1)
0:1 Zgrzeblak 20, 1:1 Danek 40 (karny), 1:2 Ciągło 75, 2:2 Zawiślan 76, 3:2 Błaszczyk 77, 4:2 Wiktor 81, 5:2 Danek 88, 5:3 Olszak 90.

Sędziował: Paweł Folwarski (Nowy Targ).
Żółte kartki: Skrzymowski
Czerwona kartka; Skrzymowski (47 – druga żółta)
Sandecja II: Grzegorczyk – Zawiślan, Najduch, Szarek, Szewczyk – Danek, Potoniec, Leszczak, Smoleń (46 Błaszczyk), Ryś (65 Brudziński) – Wiktor.
Gród: Bińkiewicz – P. Ciurka, Majerski, G. Konstanty (25 A. Zieliński), Kostrzewa – Skrzymowski, Ciągło (85 Nieć), R. Knurowski (55 Mordarski), Zgrzeblak, Szabla (60 Kurowski) – Olszak.
Faworytem spotkania były rezerwy Sandecji, a tymczasem to goście jako pierwsi zdobyli gola. W 20 minucie Zgrzeblak wykonywała rzut wolny zaskakując bramkarza gospodarzy mocnym i celnym strzałem. Sandecja zaatakowała, ale niewiele z tego wynikało. Piłka po uderzeniach Leszczaka, Smolenia czy Wiktora była wybijana przez obronę Grodu lub bramkarza gości. Dopiero przed przerwą stan meczu wyrównał z rzutu karnego Danek. Po zmianie stron po kolejnym faulu z boiska zszedł Skrzymowski, ale obraz gry się nie zmienił. Goście atakowali, a efektem tego był gol Ciągły w 75 minucie. Dopiero ta sytuacja pobudziła rezerwy Sandecji do walki i już 60 sekund później był remis po strzale Zawiślana. Nie minęła minuta a Sandecja już prowadziła po szybkiej kontrze akcję drużyny wykończył Błaszczyk. Rozpędzeni biało czarni szybko podwyższyli wynik na 5:2, a końcowy rezultat ustalił niezawodny w Grodzie Olszak.