W Sopocie siatkarki Atomu i Polskiego Cukru Muszynianka zafundowały kibicom, których przyszło ponad 9000 osób, pięciosetową walkę zakończona zwycięstwem gospodyń.

Atom Trefl Sopot – Polski Cukier Muszynianka Muszyna 3:2 (25:19, 26:24, 25:27, 25:27, 15:9)
MVP meczu: Karolina Goliat (Atom Trefl)

Atom Trefl: Mielczarek, Skorupa, Goliat, Alicja Wójcik , Gajewska, Fedusio, Kulig (libero) oraz Bodasińska (libero), Mras, M. Łukasik, Damaske, J. Łukasik

Polski Cukier Muszynianka: Savić, Wawrzeniak, Sosnowska, Aleksandra Wójcik, Wilk, Cvetanović, Cikiriz, Pasznik, Sredić, Szabo.

Jeszcze nie tak dawno mecze obu zespołów należały do tzw klasyków i hitów ligi. Zawsze była walka i emocje, ale to już historia. Dzisiaj Atom Trefl i Polski Cukier Muszynianka walczą o najwyższe miejsca, ale w dole tabeli.
Mecz lepiej rozpoczęły gospodynie, które pod wodzą nowego trenera Piotra Olenderka chciały pokazać, że jeszcze coś znaczą w lidze. Drugi set muszynianki rozpoczęły koncertowo. Zanim atomówki się zorientowały było już 6:1,. a chwile później po ataku Savić 8:3 dla gości. Wydawało się, że bardziej doświadczone mineralne nie dadzą sobie odebrać wygranej tym bardizej, że miały pięć punktów przewagi prowadząc 20:5. Ale siatkarki z Muszyny już pokazały, że potrafią roztrwonić nie taka przewagę, w poprzednim meczu miały 8 punktów – setboli więcej niż rywalki i przegrały. Teraz było podobnie. Sopocianki zdobyły pięć punktów pod rząd i był remis 20:20. takiej okazji Atom już nie zmarnował. Kolejne dwa mecze stały na niezłym poziomie. Muszynianki znów miały przewagę, ale gospodynie dzięki Goliat i Fedusio potrafiły odrobić straty doprowadzając do gry na przewagi, w której lepsze były mineralne.
Tie break należał do Atomu, który od pierwszych piłek osiągnął przewagę na dając szans muszyniankom na nawiązanie walki. Warto podkreślić, że w tym meczu mineralne popełniły aż 38 błędów własnych, a rywalki o 12 mniej. Cóż, ten sezon trzeba dograć i budować nowy zespół, ale z charakterem.