Ciężko, bo ciężko przyszło zdobyć komplet punktów, ale są na koncie Skalnika za pokonanie rywali.

Skalnik Kamionka Wielka – Zalesianka Zalesie 1:0 (0:0)
1:0 Maciaszek 83
Sędziował: Bartłomiej Skoczyk (Nowy Targ).
Żółte kartki: Kopeć, Chochla, Żarnowski, Griński, Nowak – Ubik,
Czerwona kartka: Kopeć (87 – druga żółta).
Skalnik: Kantor – Griński, Chochla, Lelito, Hasior, Żarnowski, Bajdel, Nowak, Maciaszek, Kopeć, J. Ogórek.
Zalesianka: Piksa – R. Ubik, P. Gancarczyk, Hajduk, Sukiennik, Opoka, Franczyk, Augustyn, Koszut, Piksa, P. Ubik.
Mecz nie stał na zbyt wysokim poziomie sportowym, choć ambicji piłkarzom nie można było odmówić. Oba zespoły przystąpiły do meczu ostatniej kolejki rundy jesiennej w bardzo skromnych składach, dość powiedzieć, ale nie było zmian. W pierwszej połowie bardziej zdecydowanie atakowali goście, którzy już w 7 minucie mogli prowadzić, ale Kantor, który znalazł się sam na sam z napastnikiem rywali okazał się lepszy. W odpowiedzi znakomitą sytuację do zdobycia gola zmarnował Bajdel, który nie trafił czysto w piłkę będąc kilka metrów od bramki Zalesianki. Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił, choć nieco lepiej zagrali gospodarze wypracowując kilka ciekawych akcji. Po jednej z nich w 83 minucie rzut wolny sprzed pola karnego rywali wykonywał Griński. Po jego uderzeniu piłka odbiła się od poprzeczki, a dobitka głową Maciuszka okazała się skuteczna. Dzięki zwycięstwu i trzem punktów Skalnik znalazł się na 4 pozycji w tabeli.