Zespół Sandecji przywozi z Krakowa cenne trzy punkty zwyciężając Garbarnię po rzucie karnym. Wygrana daje awans biało czarnym w tabeli.

Garbarnia Kraków – Sandecja Nowy Sącz 0:1 (0:0)
0:1 Małkowski 85 (karny)

Sędziował: .
Żółte kartki: – Chmiel, Małkowski.
Garbarnia: Cabaj – Pietras, Kobusiński, Nasiuda, Ogar (50 Wróbel), Garzeł, Wójcik, Kiebzak (74 Serafin), Nowak, Wrześniewski, Lech.

Sandecja: Kozioł – Piter-Bućko, Szufryn, Flis, Chmiel (83 Dudzic), Baran, Małkowski, Kasprzak (77 Manoyan), Kałahur, Klichowicz, Gabrych (90 Korzym).

Gospodarze rozpoczęli mecz od szybkich ataków. Już w pierwszych minutach groźnie strzelali Pietra i Masiuda. Przez pierwszy kwadrans przeważała Garbarnia, ale Sandecja dobrze spisywała się w obronie. W 18 minucie sądeczanie zaatakowali, a piłka strzale Klichowicza minimalnie przeleciała nad poprzeczką bramki Garbarni. Po pół godzinie gry Sandecja częściej atakowała, ale niewiele z tego wynikało i pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
Po przerwie mecz z większym animuszem rozpoczęła Sandecja. W 47 minucie piłkę z linii bramkowej Garbarni wybił obrońca. Chwilę później zaatakował Klichowicz, ale piłka minęła bramkę. Później strzelał Gabrych, ale futbolówka nie wpadła do siatki Garbarni. W odpowiedzi Kozioła próbował zaskoczyć Serafin, ale bramkarz Sandecji był lepszy. Pod koniec meczu biało czarni wypracowali przewagę. W 85 minucie w swoim stylu rajd przeprowadził Dudzic, wbiegł w pole karne, gdzie został sfaulowany. Pewnym egzekutorem jedenastki był Małkowski.
Sandecja wygrała inkasując komplet punktów.