Zgodnie z zapowiedziami zespół MKS Sandecja wyjechał na obóz sportowy, na Węgry. Treningi w cieplejszym klimacie potrwają tydzień.

Niestety, pierwszy taki wyjazd od lat, zaczął się pechowo. Ze względu na chorobę nie odbył się mecz sparingowy z FK Poprad. Jak informują Słowacy w ich zespole panuje epidemia grypy żołądkowej.

Drużyna jest zakwaterowana w czterogwiazdkowym hotelu, gdzie do dyspozycji zawodników będzie boisko ze sztuczną nawierzchnią, baseny z wodą termalną oraz siłownia i centrum odnowy biologicznej.
Sandecja rozegra dwa mecze kontrolne. Pierwszy zaplanowano na środę 8. lutego z węgierskim Mosonmagyarovari TE 1904 (II liga), a drugi ma się odbyć w drodze powrotnej do domu 11 lutego na Słowacji z FC Zlate Moravce (I liga).

Sandecja: Radliński, Gliwa, Grzegorczyk – Szufryn, Jurkowski, Bućko, Basta, Słaby, Małkowski, Baran, Trochim, Korzym, Dudzic, Wdowiak, Kasprzak, Danek, Gałecki, Nowak, Smoleń.
W domu został Szeliga,który w przeddzień wyjazdy się rozchorował.
Sztab szkoleniowy: I trener – Radosław Mroczkowski, II trener Janusz Świerad, trener bramkarzy – Stanisław Bodziony, trener przygotowania fizycznego – Musiał, fizjoterapeuta – Michał Szado, kierownik drużyny – Marcin Janikowski.