Siatkówka. Wygrali drugi mecz po dużych emocjach

Opublikowany przez

Zespół SKPS Dunajec wygrał drugi mecz w Mistrzostwach Małopolski juniorów, dzięki czemu zwyciężył w grupie A i w półfinale będzie rywalizować z lepszą drużyną meczu GKPS Gorlice – Kęczanin.

SKPS Dunajec Nowy Sącz – MKS Andrychów 3:1 (25:22, 23:25, 25:19, 32:30)
Sędziowali: Maciej Kutta i Kazimierz Mordarski.

SKPS: Gawron, Zaręba, Wasilewski, Chmielowski, Potoniec, Cichy, Ciuła – libero oraz Trzop, Ogorzały, Luberda, Magiera.

MKS: Sokołowski, Ściga, Miarka, Pstrowski, Pochłopień, Bochenek, Świątek – libero oraz Kopaczewski.

Był to ważny mecz dla obu zespołów, bowiem zwycięzca wygrywał grupę i w spotkaniu o finał zagra z teoretycznie słabszym przeciwnikiem z grupy B. Rywale sądeczan to jeden z kandydatów do tytułu mistrzowskiego, ale zespołowi SKPS marzy się to samo. Od pierwszych piłek na boisku wrzało. W pierwszym secie wyrównana walka trwała do stanu 6:6. Później gospodarze wypracowali przewagę prowadząc 19:14. Wydawało się, że zespół gości już nic nie zrobi. Jednak zbyt zadowoleni z wysokiego prowadzenia sądeczanie zaczęli popełniać błędy i po ataku Potońca w antenkę zrobiło się 21:20 dla SKPS. Na szczęście Lubarda i Cichy zdobyli punkty dające wygraną. Drugi set to walka punkt za punkt do samego końca. Żadnej z drużyn nie udawało się wypracować większej przewagi, a uderzenia Pstrowskiego były na tyle precyzyjne, że dały zwycięstwo. Trzeci set to popisowa gra sądeczan, którzy nie dali rywalom szans na nawiązanie walki wysoko wygrywając. Czwarta część meczu była najbardziej emocjonująca z horrorem w końcówce. Od początku gra toczyła się po myśli gospodarzy. Dobrze atakowali Luberda, Zaręba i Cichy. Kiedy na tablicy pojawił się wynik 21:17 dla SKPS wydawało się, że to końcówka meczu. Niestety sądeccy siatkarze znów zgrzeszyli niefrasobliwością, to natychmiast wykorzystali rywale i był remis 24:24, 26:26. Dopiero przy stanie 30:30 zespół Łukasza Mężyka zagrał uważnie na siatce co dało tak upragnione zwycięstwo.