Wprawdzie od zimy minęło już sporo czasu, ale w klubie Jedność Nowy Sącz dokonano podsumowania minionego sezonu, a jest się czym pochwalić.
Przed wielu już laty sekcja biegów narciarskich z Piątkowej była znana w Polsce. Dziś za sprawą swoich młodych zawodników pod kierownictwem Marii Popieluch znów mówi się o Jedności.
– Kilkoro z nich z nich: Wiktor Czaja, Damian Dawid, Sonia Miczołek – to w tej chwili ścisła Polska czołówka w swoich kategoriach wiekowych. – mówi Zbigniew Wolanin, sędzia narciarski PZN. – Oni za trzy lata mają całkiem realne szanse startu i reprezentowania Polski na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich. Odnieśli wiele pięknych sukcesów na najważniejszych zawodach w Polsce, startowali w OOM, na Uniwersjadzie w Kazachstanie, są doskonale znani w świecie narciarstwa w Polsce, tylko u siebie, w Nowym Sączu jest o nich cicho.
Warto przypomnieć, że w niedalekiej Ptaszkowej odbyły się tej zimy m.in. zawody Pucharu Grupy Azoty rozgrywanego w ramach Narodowego Programu Rozwoju Biegów Narciarskich.
– W dwudniowych zawodach udział wzięli sądeczanie osiągając znakomite wyniki, cztery razy stawali na podium, kto o tym wie? – pyta Zbigniew Wolanin. – Zawody rozgrywane były jako impreza z kalendarza centralnego PZN, który jest głównym organizatorem całego cyklu, na który składa się 5 zawodów. W rywalizacji udział wzięło, techniką klasyczną i techniką dowolną, różnych kategoriach wiekowych, ponad 250 zawodników z całej Polski, ze wszystkich najlepszych klubów narciarskich i Szkół Mistrzostwa Sportowego. Udział wzięli prawie wszyscy najlepsi biegacze narciarscy z kraju. Co godne podkreślenia w zawodach bardzo dobrze zaprezentowali się młodzi biegacze z klubu „Jedność” Nowy Sacz. W tak mocnej stawce – 4 razy stawali na podium. Największy sukces to 2 drugie miejsca Soni Miczołek, w kat. Juniorki B, na 5 km. Klasykiem oraz w łyżwie. Na najniższym stopniu podium stanęli: Łukasz Marmol w kat. OPEN Mężczyzn (seniorzy + juniorzy A) oraz reprezentant Polski Dawid Damian na 10 km stylem klasycznym. Warto przy tej okazji wspomnieć, że ten znakomity wynik sportowy jest uzyskany dzięki pasji i praktycznie społecznej pracy z młodymi narciarzami i prywatnym finansowaniu biegów przez Marię Popieluch i grupce związanej z nią ludzi. Na zawodach był obecny prezes PZN Apoloniusz Tajner, który gratulował zwycięzcom i wręczał nagrody. Był obecny legendarny trener Mistrza Świata Józefa Łuszczka Edward Budny. Warto przypominać, że Nowy Sącz to nie tylko piłka nożna, ale również narciarstwo biegowe.
Fot: Marcin Nowak