Kolejny raz w Nowym Sączu wyznaczony start do kolejnego etapu miał Międzynarodowy Wyścig Solidarności i Olimpijczyków. Punktualnie o godz. 13.45 wiceprezydent Jerzy Gwiżdż dał sygnał do startu honorowego.

Na trudną i długą trasę, prawie 198 km, do Jaworzna wyruszyło ponad 100 kolarzy z Litwy, Belgii, Ukrainy, Holandii, Biłaorusi, Łotwy, Estonii, Czech, Rosji i Polski.
– Już nie wiem, który to raz ten wyścig gścimy – zastanawiał się dyrektor Wydziału Sportu UM Nowy Sącz Józef Kantor. – Jak tak sięgam pamięcią, to będzie już od 18 lat, długo. Wyścigi kolarskie są popularne. Zawsze jest kolorowo. Kibice z bliska mogą zobaczyć kolarzy, obejrzeć sprzęt, a było takich wielu. Cóż należy ściskać kciuki za sportowców, bo czeka ich ciężka walka.
Kolarze z rynku Nowego Sącz pojechali przez Wysokie, w kierunku Limanowej, Skawiny, przez Libiąż do Jaworzna. Na trasie czekają kolarzy mocne podjazdy oraz pogoda, w tym zapowiadane burze z gradem. Oby ich te niespodzianki ominęły.