Żeglarstwo. Narvik czeka na żeglarzy

Opublikowany przez

Sądecko – Podhalański Okręgowy Związek Żeglarski organizuje niezwykłą wyprawę pn. „Narvik 2016”. Jej niecodzienność bierze się m.in stąd, że podróż odbędzie się pod żaglami, a potrwa ponad 4 miesiące.

– Będzie to rejs, w którym może wziąć każdy, kto chce się poczuć jak przysłowiowy „wilk morski” i nie trzeba mieć patentu żeglarskiego – -mówi Ryszard Król współorganizator rejsu. – Oczywiście mile widziani są żeglarze, bo to jednak jest morze, czyli fale, wiatry, itd. Sam rejs zorganizowany jest z okazji 40 lecia Sądecko Podhalańskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego. Stąd pomysł by uczcić ten fakt w sposób szczególny. A, że Narvik jest miastem partnerskim Nowego Sącza, dlaczego nie tam. Mamy kilka innych pomysłów na ten rejs, w tym wizyta na Spitsbergenie.
Wyprawa została podzielona na 11 etapów, od 7 do 14 dni. Kapitanem rejsu będzie m.in. Rafał Leśniak. W skład stałej załogi wchodzą 3-4 osoby (w zależności od etapu) z dużym żeglarskim doświadczeniem, którą mogą uzupełnić „szczury lądowe”.
Podróż odbywać się będzie na pięknym choć już wysłużonym (ma 37 lat), drewnianym jachcie s/y Dunajec. Takich jednostek na morzu jest już niewiele. Nasz jacht co roku jest remontowany, dzięki czemu służy niezawodnie żeglarzom do dzisiaj.
Chęć wzięcia udziału w wyprawie można się zgłaszać telefonicznie pod numerami 601 956 616 (Ryszard Król) lub 697 277 404 (Rafał Leśniak) lub w CIT przy ul. Jagiellońskiej.